Blog ten stworzyłem by ukazać wszystkim, że marzenia się spełniają. Nawet te najskrytsze. Chciałbym pokazać wszystkim, że chcieć to móc. Wystarczy tylko odrobina dobrych chęci. Na wszystkie podróże zapracowałem sam na magazynie w Anglii


środa, 26 stycznia 2011

szkoła średnia

Do szkoły średniej chodziłem w Słupsku. Wielu znajomych ciągle pyta mnie dlaczego akurat Słupsk? Za każdym razem odpowiadam. Było to dzieło przypadku, lecz ma to związek z moją fascynacją tym miastem Z perspektywy czasu widzę, że okres mojego życia spędzony w Słupsku był najpiękniejszym okresem mojego życia. Kolejnym argumentem za Słupskiem była jego bliskość do Trójmiasta. W Słupsku wypłynąłem na głęboką wodę, mieszkałem w internacie, musiałem sam stawiać czoła wszystkim problemom. Nie wszystkie wybory były trafne, lecz dzięki przyjaciołom, których poznałem w tym mieście wszystko zawsze kończyło się dobrze. Lecz to nie książka o życiu w Słupsku, tylko o podróżach. Wracając do sedna w czasie nauki w liceum często podróżowałem do Gdańska, gdzie za każdym razem mogłem liczyć na pomoc mojego wujka, oraz na to, że w Gdańsku będę mógł zapomnieć o całym bożym świecie na Długim Targu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz